Komentarze: 4
U mnie nic ciekawego sie nie działo, tylko w poniedziałek kolo od histori spytał mnie i moją qmpele przez to ze na przerwie grałyśmy w karty..powiedział cytuje"szkoła to nie kasyno do gier" choroba bywa ciężka :-) Ale jak ktoś ma downa to już mu nic nie pomoże!Jutro mam sprawdzian z matmy i wogle nic nie kapuje bo za późno sie zaczełam uczyć<mój muzg już nie pradował> zrobiłam pare przykłdów ale chyba to nie pomogło :( KoLeSiAnA na (dodatkowych) lekcjach anglika zadała mi takie zadanie domowe że normalnie PaDaCzKa już mnie brzuch zaczyna bloleć na myśl o tym jak mi to będzie sprawdzać heh...Wczoraj sie dowiedziałam od TrAnZeLi takiej żeczy że normalnie myślałam że walne.A mianowicie SiWy chce z nią chodzić (ale jeszcze nie wiadomo czy to prawda) buhaha.Dobra jeśli chcecie sie dowiedziec coś więcej to zadawajcie pytania w komencie i przy okazji komentujcie notki...
P.S.
Ludzie pamiętajcie :"szkoła to nie kasyno do gier"- koleś od histori